www.pdspds.fora.pl

PDS

Ja tylko z takim pytaniem jak wam się podobają nowe okładki? Póki co jest ich tylko 6 (do pierwszych sześciu części, ale niedługo to się zmieni i forum zostanie całkowicie dopracowane).

PDS

Mam zaszczyt poinformować, że już są wszystkie okładki do serii telenowelowej zrobione i umieszczone na forum. Liczymy na wasze uwagi Smile

Brakuje jeszcze opisów i linków do niektórych części, ale to postaramy się do końca tego tygodnia nadrobić. To samo z opisami bohaterów, myślę, że w dwa tygodnie się wyrobimy Smile

Buźka

To ja ocenie pokolei:
1 - Nawet przyciąga wzrok, ale taka lipna trochę, nie ma w niej niz na czym można zawiesić oko tylko kolor.
2 - jak początek telenoweli, taka egzotyczna, plażowa, nawet, nawet.
3 - genialne. Jak najbardziej mi się podoba, symboliczne.
4 - jak z bajki dla dzieci, tak mi się kojarzy, ale przekaz jest.
5 - jak karteczka z segregatora.
6 - przyciąga wzrok mężczyzn napewno, ale też powiewa taką niewinnością. Daje do zrozumienia że te najgrzeczniejsze wybierają tych niegrzecznych chłopców.
7 - podobna do tej co była, ale znacznie lepsza, trochę z fantastyką od razu się kojarzy.
8 - sepia nasuwa że to staroć więc jak najbardziej pasuje do tytułu. Tylko dlaczego ten lew? Przeczytam to się pewnie dowiem.
9 - Ekstra przekaz i metafora, ale trochę jak książka kulinarna czy z przepisami.
10 - zajebista, pasuje wyjątkowo i niemal każdy kto by zobaczył tego typu plakat poszedłby na film go reklamujący. Z ebookami i książkami jest trudniej, bo ludzie już tak nie czytają.
11 - taka ciepła i domowa.
12 - jak pocztówka świąteczna ale ujdzie.
13 - zajebiste ale mogłybyć bardziej wyraziste litery.

ogólnie wszystko wykonane starannie, widać że ktoś się napracował, z pewnością są znacznie lepsze od tych co były Smile

Najlepsze są 13, 11, 10, 8, 7 i 3 Smile

szczególnie 3, 10 i 13 Smile

Buźka

A najbardziej to mi się podobają okładki do Wiktora i Angeliki, są takie... wyjątkowe i widać że to cała seria, aż kusi by przeczytać Smile

Pozostaje poczekać do wypłaty i zakupić Smile